Forum Forum dla uczestników Małopolskiego Konkursu Języka Polskiego Strona Główna Forum dla uczestników Małopolskiego Konkursu Języka Polskiego

 
 POMOCPOMOC   FAQFAQ   SzukajSzukaj   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"ZABAWA" W INTERPRETACJĘ
Idź do strony 1, 2  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum dla uczestników Małopolskiego Konkursu Języka Polskiego Strona Główna -> Pieter Bruegel - Upadek Ikara - etap szkolny -
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
administrator



Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 95

PostWysłany: Czw Lip 28, 2011 20:03    Temat postu: "ZABAWA" W INTERPRETACJĘ Odpowiedz z cytatem

Jako załącznik dodaję plik tekstowy. Musicie go KONIECZNIE przeczytać.

Na wszelki wypadek dodaj go w formacie DOCX

www.gabinetaleatora3.w8w.pl/UPADEK_IKARA.docx

oraz DOC

www.gabinetaleatora3.w8w.pl/UPADEK_IKARA.doc

ADMINISTRATOR
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Reklama






Wysłany: Czw Lip 28, 2011 20:03    Temat postu:

Powrót do góry
mosia15
Stały bywalec


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 153
Skąd: lasy i góry

PostWysłany: Nie Lip 31, 2011 14:39    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

hmm całkiem ciekawe spostrzeżenie... no cóż co do przekątnej naniesionej na obraz, to w pierwszej chwili przyszła mi na myśl różnica pomiędzy Ikarem, a osobami przedstawionymi na obrazie. Pasterz, rolnik i człowiek siedzący nad wodą (rybak?Wink) mają swoje obowiązki, nie pragną się od nich uwolnić, jak robił to Ikar. Zapewne mają swoje marzenia, ale jakże ich marzenia są odległe od tych, które miał on. Są zajęci codziennością. Ta kreska to takie oddzielenie sacrum od profanum.
Nie wiem naprawdę tak jakoś mi się nasunęły te głupoty ;D
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
administrator



Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 95

PostWysłany: Nie Lip 31, 2011 18:46    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

mosia15 napisał:
hmm całkiem ciekawe spostrzeżenie... no cóż co do przekątnej naniesionej na obraz, to w pierwszej chwili przyszła mi na myśl różnica pomiędzy Ikarem, a osobami przedstawionymi na obrazie. Pasterz, rolnik i człowiek siedzący nad wodą (rybak?Wink) mają swoje obowiązki, nie pragną się od nich uwolnić, jak robił to Ikar. Zapewne mają swoje marzenia, ale jakże ich marzenia są odległe od tych, które miał on. Są zajęci codziennością. Ta kreska to takie oddzielenie sacrum od profanum.
Nie wiem naprawdę tak jakoś mi się nasunęły te głupoty ;D


Wcale nie takie głupoty Smile Moim zdaniem przekątna faktycznie dzieli obraz na sferę sacrum i profanum. Teraz trzeba rozstrzygnąć, która jest która? Spostrzeżenia dotyczące poszczególnych postaci na obrazie też wydają się słuszne. Czekam na dalsze interpretacje.

ADMINISTRATOR
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
mosia15
Stały bywalec


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 153
Skąd: lasy i góry

PostWysłany: Pon Sie 01, 2011 10:25    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To dobrze, że zostały mi resztki rozumu, więc... sacrum to część obrazu "nad kreską": woda, słońce, statki, a wreszcie tonący Ikar; taki świat marzeń, jakby oderwany od rzeczywistości. A profanum to ta część, która przedstawia zwykłych ludzi, codzienność świeckich tułaczy....
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
administrator



Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 95

PostWysłany: Nie Sie 14, 2011 13:41    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

mosia15 napisał:
To dobrze, że zostały mi resztki rozumu, więc... sacrum to część obrazu "nad kreską": woda, słońce, statki, a wreszcie tonący Ikar; taki świat marzeń, jakby oderwany od rzeczywistości. A profanum to ta część, która przedstawia zwykłych ludzi, codzienność świeckich tułaczy....


Prawdą jest, że większość właśnie tak to postrzega. Przypomnijmy jednak, co na ten temat twierdził Elade:
„Eliade uważał, iż przestrzeń nie jest jednorodna, istnieje sfera święta, czyli sacrum, oraz sfera świecka, zwana profanum. Sacrum jest sferą uporządkowaną, ważną, boską, natomiast profanum to świat, w którym żyjemy na co dzień, bezkształtny i chaotyczny."

Dla chłopa orzącego ziemię, podobnie jak dla pasterza, profanum to dolna lewa część obrazu, a sacrum górna prawa. Nie patrzą w tamtą stronę. Jak stwierdza Jacek Kaczmarski w tekście swojej piosenki "Upadek Ikara", a uznać ją trzeba za próbę interpretacji obrazu:

"Tłustą ziemią oracz kroczy
Płytki w niej odciska ślad
Całym światem jego oczu
Ociężały wołu zad."

Nie ogarniają oni całości, mam na myśli oracza i pasterza, ograniczają się do sfery profanum. Sfera sacrum dla nich niejako nie istnieje.
Teraz zastanowić się trzeba, czy każda z postaci ukazanych na obrazie postrzega podział rzeczywistości tak samo? Weźmy na przykład Ikara. Co dla niego jest sferą profanum, czyli co uznaje on za "... świat, w którym żyjemy na co dzień, bezkształtny i chaotyczny."? Myślę, że w jego przypadku jest dokładnie odwrotnie niż u oracza i pasterza, ale i Ikar popełnia błąd, dostrzega bowiem tylko jedną część rzeczywistości, swoje profanum. Jest jednak wyjątek. Poszukajcie w tekście piosenki "Upadek Ikara", kto "wzrokiem objął całość"?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
mosia15
Stały bywalec


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 153
Skąd: lasy i góry

PostWysłany: Nie Sie 14, 2011 15:55    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

"Znieruchomiał na niej ptak:
Ptasim wzrokiem objął całość
Lecz - nie pojął jej i tak."

W utworze Kaczmarskiego całość objął ptak, tylko, jak twierdzi podmiot liryczny, nic z niej nie zrozumiał.
Zgodzę się z tym, że nie można podzielić świata "prostą kreską", bo zawsze to, co dla jednych jest ważne, dla innych będzie rzeczą nieistotną. Często jest tak, że ludzie widzą tylko to, co dla nich najważniejsze.
Na przykład w wierszu T. Różewicza podmiot liryczny przechodzi przemianę i niekoniecznie jest ona dobra. Najpierw zwraca uwagę ludziom, aby zainteresowali się cudzym losem, a potem dostosowuje się do ich myślenia i już nie obchodzą go inni. Czyli widział i sacrum i profanum, starał się jak ten ptak objąć całość, co więcej, całość zmienić na lepsze. Niestety zrozumiał, że, jeśli chce przetrwać, to nie może jako jednostka sprzeciwiać się ogółowi.
(Przepraszam za refleksje na o wierszach w tym temacie, ale powiązanie samo się nasuwa).
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
administrator



Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 95

PostWysłany: Nie Sie 14, 2011 19:46    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

mosia15 napisał:
"Znieruchomiał na niej ptak:
Ptasim wzrokiem objął całość
Lecz - nie pojął jej i tak."

W utworze Kaczmarskiego całość objął ptak, tylko, jak twierdzi podmiot liryczny, nic z niej nie zrozumiał.
Zgodzę się z tym, że nie można podzielić świata "prostą kreską", bo zawsze to, co dla jednych jest ważne, dla innych będzie rzeczą nieistotną. Często jest tak, że ludzie widzą tylko to, co dla nich najważniejsze.
Na przykład w wierszu T. Różewicza podmiot liryczny przechodzi przemianę i niekoniecznie jest ona dobra. Najpierw zwraca uwagę ludziom, aby zainteresowali się cudzym losem, a potem dostosowuje się do ich myślenia i już nie obchodzą go inni. Czyli widział i sacrum i profanum, starał się jak ten ptak objąć całość, co więcej, całość zmienić na lepsze. Niestety zrozumiał, że, jeśli chce przetrwać, to nie może jako jednostka sprzeciwiać się ogółowi.
(Przepraszam za refleksje na o wierszach w tym temacie, ale powiązanie samo się nasuwa).


Najpierw przepraszam za czerwony kolor w Twoim wpisie. Zawsze jednak powtarzałem sobie, że trzeba być mistrzem w tym, co się robi. Rzemieślników mamy aż za wielu, potrzebujemy mistrzów! A teraz moja odpowiedź na treść wpisu. Za co przepraszasz? Właśnie zaczęłaś NAPRAWDĘ interpretować!!!! Tak trzymać, przyda Ci się to podczas etapu wojewódzkiego. Będziesz musiała wówczas napisać esej na określony temat. Właśnie zaczęłaś to robić Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wariatka
Gość


Dołączył: 03 Wrz 2011
Posty: 4
Skąd: Kraina kota

PostWysłany: Nie Wrz 25, 2011 17:39    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Myślę, że profanum i sacrum w obrazie Bruegela jest również symbolem trudnego wyboru w życiu, czy naszym celem ma być osiągnięcie szczęści duchowego, bądź materialnego. Tym samym zastanawiają mnie poglądy artysty, czy stawia nacisk na bycie realistą, a może dążenie do własnych celów ? Zakładam, że ten obraz ma nas zmusić do przeanalizowania swojego myślenia i zadania sobie pytania, czy my ludzie XXI w. potrafilibyśmy choć przez chwilę być Ikarem ? Polecieć aż do słońca ?
Nie wiem czy moje przemyślenia są godne posta na tym forum, ale niestety wygrała moja odwaga, z góry przepraszam Wink.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
farciara;D
Weteran


Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 517

PostWysłany: Pon Wrz 26, 2011 14:11    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie przepraszaj, nie masz za co:D
Oby więcej takich postów.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Natalia
Weteran


Dołączył: 14 Lis 2010
Posty: 575
Skąd: Attyka

PostWysłany: Sro Wrz 28, 2011 21:24    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mam prośbę: przestańcie się za wszystko przepraszac ! Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Natalia
Weteran


Dołączył: 14 Lis 2010
Posty: 575
Skąd: Attyka

PostWysłany: Sro Wrz 28, 2011 21:33    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak zapewne wiecie, Bruegel bardzo często w swych obrazach przedstawiał interpretacje przysłów.
W tym obrazie odnajdziemy flamandzkie przysłowie " Żaden oracz nie przerywa pracy z powodu śmierci człowieka".
To tak w ramach ciekawostki.
Wydaje mi się, że obraz ten może miec charakter nieco polityczny. Jak dla mnie wyraża on nie tyle potępienie dla ślepoty i głuchoty, ale także podziw dla heroizmu. Pamiętajmy, że artysta żył w czasach walk o wolnośc wiary, zamieszek religijnych itp. Postawa Ikara musiała mu się bardzo spodobac.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wariatka
Gość


Dołączył: 03 Wrz 2011
Posty: 4
Skąd: Kraina kota

PostWysłany: Nie Paź 02, 2011 18:09    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Za coś trzeba przepraszać Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Milenka
Weteran


Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 1765

PostWysłany: Nie Paź 02, 2011 23:43    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@Wariatko, będzie to namolne i niegrzeczne, jeśli poproszę Cię o zmniejszenie avatara?
Wyświetla mi się na 1/2 strony, więc widzę tylko dwa posty...

Dziękuję Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wariatka
Gość


Dołączył: 03 Wrz 2011
Posty: 4
Skąd: Kraina kota

PostWysłany: Pon Paź 03, 2011 18:09    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Już zmniejszone, sorki, wcześniej nie zwróciłam na to uwagi, ale już się poprawiam... Dobrze, że są tu tacy ludzie którzy pilnują porządku ;p
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Milenka
Weteran


Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 1765

PostWysłany: Wto Paź 04, 2011 18:19    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Eeee tam Smile

Co do mojego wkładu w interpretację tego obrazu, to uważam, że warto spojrzeć nieco dalej, na miasto, na skały, cumujące statki, co te elementy - według Was - symbolizują ? :p
Dalej warto popatrzeć na to, że artysta umieścił tragedię w miejscu całkowicie niepozornym, raczej nasuwającym idyllistyczne, sielankowe, spokojne myśli.
A nie na tej ''wyspie'' (mogę tak to miejsce roboczo nazwać?).
I teraz pytanie, na które pewnie znacie odpowiedź : czy jest więcej tragedii, niż ta, jaka dosięgła Ikara? Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Reklama






Wysłany: Wto Paź 04, 2011 18:19    Temat postu:

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum dla uczestników Małopolskiego Konkursu Języka Polskiego Strona Główna -> Pieter Bruegel - Upadek Ikara - etap szkolny - Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Forum dla uczestników Małopolskiego Konkursu Języka Polskiego  

To forum działa w systemie phorum.pl
Masz pomysł na forum? Załóż forum za darmo!
Forum narusza regulamin? Powiadom nas o tym!
Powered by Active24, phpBB © phpBB Group