 |
Forum dla uczestników Małopolskiego Konkursu Języka Polskiego
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia Weteran

Dołączył: 14 Lis 2010 Posty: 575 Skąd: Attyka
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Reklama
|
Wysłany: Wto Gru 27, 2011 12:16 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Erewis Bywalec

Dołączył: 18 Gru 2011 Posty: 87 Skąd: Z czeluści piekieł.
|
Wysłany: Wto Gru 27, 2011 16:21 Temat postu: |
|
|
O, widzę, że już zaczynacie... Wypożyczyłam z biblioteki 'Mistrza i Małgorzatę', to pierwsza lektura, za jaką się wezmę, więc możecie liczyć na moje notatki. ;x
Ostatnio zmieniony przez Erewis dnia Sro Gru 28, 2011 09:24, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Natalia Weteran

Dołączył: 14 Lis 2010 Posty: 575 Skąd: Attyka
|
Wysłany: Wto Gru 27, 2011 16:38 Temat postu: |
|
|
Radzę zacząć od Fausta, bo w Mistrzu i Małgorzacie są czynione do niego aluzje. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Erewis Bywalec

Dołączył: 18 Gru 2011 Posty: 87 Skąd: Z czeluści piekieł.
|
Wysłany: Sro Gru 28, 2011 09:24 Temat postu: |
|
|
Szkoda tylko, że Fausta nie ma w naszej bibliotece... No nic, poszukam. Dzięki za radę. (: |
|
Powrót do góry |
|
 |
AniaActress Stały bywalec

Dołączył: 05 Paź 2010 Posty: 182
|
Wysłany: Sro Sty 04, 2012 19:08 Temat postu: |
|
|
Oo, już zaczynacie, a ja sobie zrobiłam wolne ;P Nie będę się niczego uczyć do 9 ;P |
|
Powrót do góry |
|
 |
Vertical Nowy użytkownik

Dołączył: 14 Gru 2011 Posty: 47
|
Wysłany: Sob Lut 25, 2012 15:26 Temat postu: |
|
|
Po przeczytaniu MiM i Czekając, nasunęło mi się na myśl pewne podobieństwo, a konkretnie między Poncjuszem Piłatem a głównym bohaterem Czekając. Wy też to widzicie, czy tylko mi się tak wydaje, a podobieństwa nie ma żadnego? ; ] |
|
Powrót do góry |
|
 |
AniaActress Stały bywalec

Dołączył: 05 Paź 2010 Posty: 182
|
Wysłany: Sob Lut 25, 2012 17:09 Temat postu: |
|
|
Podobieństwo? Stwierdziłabym raczej, że różnica. Piłat podjął decyzję, której żałował, a którą chciał zmienić. Cały czas żałował, że skazał Jeszuę. A sędzia cieszył się, wręcz upajał się swoim buntem, gdy prowadzili go do celi. Co prawda, potem oprzytomniał i trochę żałował, ale wiedział, że żałowałby bardziej, do końca życia, że nie pomógł wtedy temu chłopcu, którego torturował pułkownik.
Takie są moje odczucia  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Vertical Nowy użytkownik

Dołączył: 14 Gru 2011 Posty: 47
|
Wysłany: Sob Lut 25, 2012 18:31 Temat postu: |
|
|
Mi się to raczej skojarzyło na zasadzie, że obaj mieli w pewnym stopniu władzę i obu nie podobały się pewne rzeczy, chcieli je zmienić - Piłat nie chciał śmierci Jeszui, sędziemu nie podobały się metody "przesłuchań" i mimo tego, że niby mieli władzę, to nic nie mogli z tym zrobić. No nie wiem, może ja zbyt płytko patrzę xD |
|
Powrót do góry |
|
 |
farciara;D Weteran

Dołączył: 17 Sie 2011 Posty: 517
|
Wysłany: Sro Lut 29, 2012 15:18 Temat postu: |
|
|
Czy ja wiem...
Dla mnie podobieństwem nie była władza, ale właśnie jej brak...
Piłat niby miał władzę nad Jeszuą, ale ta władza była władzą pozorną. Piłat mówi do Jeszui, że może przeciąć nic, na której wisi Jego życie, ale Jeszua odpowiada, że przeciąć może ją tylko ten, kto ją zawiesił. I nie ma na myśli Piłata, wie, że wszystko zaplanował Bóg. Mówi Piłatowi, że ma on nad nim władzę tylko dlatego, że została mu ona powierzona z góry. Piłat nie ma więc nic do gadania. On tylko wykonuje Boskie polecenia. Piłat miał wyrzuty sumienia, bo wie, że skazał na śmierć niezbyt winną osobę, ale przecież on nic nie mógł zrobić. Taki był plan. Piłat był częścią tego planu. Nie miał władzy, nic nie mógł zmienić. Odezwał się w nim głos sumienia, ale przecież był człowiekiem, miał prawo żałować swoich decyzji. Mógł żałować, ale nie mógł nic zmienić. Jest władza wyższa, dużo wyższa, niż jego władza.
Co do sędzi- on również nie miał władzy. Gdyby ją miał, nic by mu się nie stało za zwrócenie wolności kobiecie. A przecież został odrzucony przez społeczeństwo, przebywał w więzieniu, był bity, wyszydzany. Chciał zmienić świat, który go otacza, ale nie był w stanie niczego zrobić, nie miał władzy nad ludźmi, nie miał siły przebicia. Był tylko starym sędzią, z którym nikt się nie liczył.
Vertical napisał: | mimo tego, że niby mieli władzę, to nic nie mogli z tym zrobić. |
Zgadzam się z drugą częścią Twojej wypowiedzi, z tym, że nie mogli nic zrobić. Uważam, że oni nie mieli władzy, że ta ich "władza" to tylko taka mydlana bańka. Przecież w każdej chwili ktoś mógł im ją zabrać.
Ale to tylko moje, niekoniecznie słuszne, zdanie.
I dziękuję Wam, że potraficie "zmusić" mnie do myślenia. Bez Was na pewno bym się nad tym nie zastanawiała.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Natalia Weteran

Dołączył: 14 Lis 2010 Posty: 575 Skąd: Attyka
|
Wysłany: Sro Lut 29, 2012 17:23 Temat postu: |
|
|
Farciaro jesteś tytanem pracy. |
|
Powrót do góry |
|
 |
AniaActress Stały bywalec

Dołączył: 05 Paź 2010 Posty: 182
|
Wysłany: Sro Lut 29, 2012 19:21 Temat postu: |
|
|
farciara;D napisał: | I dziękuję Wam, że potraficie "zmusić" mnie do myślenia. Bez Was na pewno bym się nad tym nie zastanawiała.  |
Wiesz, na mnie tak samo działa to forum ;P
Właściwie żadna interpretacja nie może być zła, przecież chodzi tu o nasze odczucia... prawda?  |
|
Powrót do góry |
|
 |
farciara;D Weteran

Dołączył: 17 Sie 2011 Posty: 517
|
Wysłany: Sro Lut 29, 2012 19:36 Temat postu: |
|
|
Natalia napisał: | Farciaro jesteś tytanem pracy. |
Dlaczego?
AniaActress- Niby tak, ale jak uznają, że nasza interpretacja to nadinterpretacja?  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Reklama
|
Wysłany: Sro Lut 29, 2012 19:36 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|