 |
Forum dla uczestników Małopolskiego Konkursu Języka Polskiego
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Captain Obvious Weteran
Dołączył: 31 Paź 2009 Posty: 260
|
Wysłany: Czw Mar 10, 2011 20:28 Temat postu: |
|
|
milenka napisał: | Może i częściowo masz rację. |
Ja zawsze mam rację
milenka napisał: | Jednak co do piosenek niemieckich, zdania nie zmienię. |
Duża część z nich to rzeczywiście popowy syf, niewykluczone nawet że większość, ale podobnie jest w innych krajach.
milenka napisał: | Lepiej porozmawiajmy o czymś innym ( w końcu o gustach się nie dyskutuje), dobra?  |
Bardzo nie lubię tego cytatu. Wymyślił go skrajny idiota i gdybyśmy zamierzali się trzymać jego myśli to równie dobrze można by usunąć całe tematy "mjuzik", "książki" itp.
Ludzie to mają do siebie, że rozmawiają o wielu rzeczach, m.in. o gustach, a granica pomiędzy rozmową a dyskusją jest bardzo płynna. Poza tym cytat ten ma to do siebie, że często jest błędnie wykorzystywany. Czym innym jest gust, który decyduje o tym, czy daną rzecz się lubi, a czym innym jest stwierdzenie, że cały jakiś język i wszystkie stworzone w nim utwory ssą. To drugie nie jest kwestią gustu
Można porozmawiać o czymś innym, zwłaszcza że w temacie języka niemieckiego i zespołów niemieckich powiedzieliśmy już sobie chyba wszystko co chcieliśmy. Chciałem tylko wykorzystać okazję do pociśnięcia po "de gustibus non est disputandum"  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Reklama
|
Wysłany: Czw Mar 10, 2011 20:28 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dakota Weteran

Dołączył: 05 Paź 2010 Posty: 624 Skąd: z nikąd, ludzie, z nikąd...
|
Wysłany: Czw Mar 10, 2011 20:51 Temat postu: |
|
|
Noir napisał: | Hahahah no tak, ale ja zawsze byłam dosć dziwnym dzieckiem z patologicznymi pomysłami ;d. [teraz jestem dość dziwną gówniarą z patologicznymi pomysłami, ale udaję, że z tego wyrosłam]. Najbardziej mi isę podobało, jak one stały za tą siatką i padał deszcz :) |
Dobre to, nie? Pasuje do piosenki, co nie bywa spotykane zbyt często. Jak widzę te współczesne wokalistki, tańczące przed kamerą w samych biustonoszach, i śpiewające teksty typu:,,Jestem twoja", to mi się robi ich żal.
Tatu niestety nie uniknęło ,,skandalizowania się", na tym z resztą zespół polegał - namiętna miłośc między dwiema dziewczynami, które się nie kochają. Pocałunki na teledyskach... czego się nie zrobi dla sławy... |
|
Powrót do góry |
|
 |
indywidualistka Stały bywalec

Dołączył: 05 Lip 2009 Posty: 163 Skąd: z prowincji
|
Wysłany: Czw Mar 10, 2011 22:00 Temat postu: |
|
|
Dakota napisał: | Pocałunki na teledyskach... czego się nie zrobi dla sławy... |
No straszne...
W takim razie może lepiej nie będę zaczynała wywodu na temat naprawdę kontrowersyjnego zachowania w teledyskach i na koncertach, choć mnie kusi, bo lubię się wymądrzać . |
|
Powrót do góry |
|
 |
Dakota Weteran

Dołączył: 05 Paź 2010 Posty: 624 Skąd: z nikąd, ludzie, z nikąd...
|
Wysłany: Pią Mar 11, 2011 18:53 Temat postu: |
|
|
Śmiało. Słuchamy. Mnie nie przeszkadza w sumie:D. |
|
Powrót do góry |
|
 |
apoloniaa Stały bywalec

Dołączył: 28 Gru 2009 Posty: 173
|
|
Powrót do góry |
|
 |
roller Stały bywalec
Dołączył: 02 Paź 2009 Posty: 188
|
Wysłany: Pią Mar 25, 2011 19:11 Temat postu: |
|
|
Ooo! "The flying cup club" to moja ulubiona płyta. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Dakota Weteran

Dołączył: 05 Paź 2010 Posty: 624 Skąd: z nikąd, ludzie, z nikąd...
|
Wysłany: Wto Kwi 12, 2011 18:37 Temat postu: |
|
|
http://www.youtube.com/watch?v=nSG-6xc-T4U
Powiem wam, iż nowy film, ,,Sucker Punch", miał moim zdaniem naprawdę świetny soundtrack. Szczególne wrażenie robiła pierwsza scena filmu, która nieźle sprawdzała się na sam początek. Właśnie z tą piosenką, ,,Sweet Dreams", wykonywaną przez Emily Browning, aktorkę grającą zresztą główną rolę. Ścieżka dźwiękowa wyjątkowa. |
|
Powrót do góry |
|
 |
żerowniczka Stały bywalec

Dołączył: 04 Sty 2011 Posty: 103
|
Wysłany: Wto Kwi 12, 2011 19:46 Temat postu: |
|
|
Dakota napisał: | http://www.youtube.com/watch?v=nSG-6xc-T4U
Powiem wam, iż nowy film, ,,Sucker Punch", miał moim zdaniem naprawdę świetny soundtrack. Szczególne wrażenie robiła pierwsza scena filmu, która nieźle sprawdzała się na sam początek. Właśnie z tą piosenką, ,,Sweet Dreams", wykonywaną przez Emily Browning, aktorkę grającą zresztą główną rolę. Ścieżka dźwiękowa wyjątkowa. |
Warto na to pójść do kina? Czytałam i słyszłam różne opinie i nie jestem przekonana. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Dakota Weteran

Dołączył: 05 Paź 2010 Posty: 624 Skąd: z nikąd, ludzie, z nikąd...
|
Wysłany: Sro Kwi 13, 2011 17:34 Temat postu: |
|
|
żerowniczka napisał: | Dakota napisał: | http://www.youtube.com/watch?v=nSG-6xc-T4U
Powiem wam, iż nowy film, ,,Sucker Punch", miał moim zdaniem naprawdę świetny soundtrack. Szczególne wrażenie robiła pierwsza scena filmu, która nieźle sprawdzała się na sam początek. Właśnie z tą piosenką, ,,Sweet Dreams", wykonywaną przez Emily Browning, aktorkę grającą zresztą główną rolę. Ścieżka dźwiękowa wyjątkowa. |
Warto na to pójść do kina? Czytałam i słyszłam różne opinie i nie jestem przekonana. |
Cóż. Opinie zapewne będą różne. Każdemu podoba się coś innego, prawda? Muszę jednak przyznać, że jeśli chodzi o rozmaite sceny akcji, to miałam wrażenie, iż oglądam zwiastun jakiejś ,,wypasionej" gry komputerowej w 3D. Zadziwiająco różnorodne i zrealizowane z rozmachem. Jednak niektóre podchodziły wręcz pod absurd. Na przykład smoczyca ze szwadronem wojowników przypominających orków z ,,Władcy Pierścieni" nie mogła sobie poradzić z piątką skromnie odzianych lasek z mieczami samurajskimi rodem z Quentina Tarantiny... cóż. Jakieś wady muszą być.
Przyczepiłabym się jeszcze do głównej bohaterki. Grała dziewczynę po przejściach, co nawet ładnie oddawała w mimice twarzy. Rozumiem jej wygląd potem, gdy była kimś w rodzaju striptizerki. Jednak przy pierwszej scenie nie mogłam oderwać oczu od jej nadmuchanych ust, doklejanych, wysmarowanych tuszem rzęs, oraz tych blond włosów w dziewczęcych kucyczkach, jakby była młodą Paris Hilton. Charakteryzator nieco przesadził.
Mimo to film mi się podobał. Nie był do końca bezsensowną strzelaniną z udziałem lasek w lateksowych spodniach, miał jakiś sens, poniekąd przesłanie. Można by ten film nawet ładnie odnieść do słów: ,,Jeśli człowiek walczy, pozostaje zwycięzcą" (czy jakoś tak). Z kolei akcje typu fanatsy+science-fiction rozgrywały się w złamanej psychice dziewczyny, a nie na zasadzie inny świat czy coś takiego. Zresztą soundtrack był naprawdę dobry, żeby nie powiedzieć zaje***ty. Najbardziej podobała mi się właśnie pierwsza scena ze ,,Sweet Dreams".
Ogólnie film polecam. Dobry na wieczór z popcornem. Gra tam nawet Vanessa Hudgens. Wyszła z Dinseylandu, jak widać. :D |
|
Powrót do góry |
|
 |
lisowska88 Gość
Dołączył: 09 Sty 2013 Posty: 5
|
Wysłany: Sro Sty 09, 2013 12:11 Temat postu: |
|
|
Strasznie wpadla mi w ucho najnowsza plyta Celine Dion.. Polecam jesli ktos jeszcze nie sluchal  |
|
Powrót do góry |
|
 |
winner Gość
Dołączył: 09 Sty 2013 Posty: 9
|
Wysłany: Sro Sty 09, 2013 19:19 Temat postu: |
|
|
A jaki ma tytuł ma ta jej nowa płyta bo nie mogę znaleźć? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Reklama
|
Wysłany: Sro Sty 09, 2013 19:19 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|